Psia Krewka VI/VI+ [7+z] to ciekawa średnio-trudna droga na Czołówce MSW. 5 wyciągów, gdzie właściwie na każdym wyciągu będziemy mieli wspinanie. Ogólnie ciekawa droga na zimę. Kluczowy wyciąg jest bardzo estetyczny. Według mnie ładniejsze wspinanie niż Starek-Uchmański. Dół to delikatna dupotłucznia po trawach. Odległości między przelotami mogą być spore, więc rozważnie wybierajcie się na tą drogę
Wycena: VI/VI+ [7+z]
Asekuracja: R2/3
Długość: ~180 m / 5 wyciągów
Czas przejścia: ~5 godzin
Lokalizacja: Morskie Oko / Czołówka MSW
Uroda: Sam oceń. Jeśli przeszedłeś to zaznacz ilość gwiazdek (Od 1 do 5), tak aby inni wiedzieli na co warto iść ;)
Wystawa: N
Charakter: trawki, zacięcia, rysy, przewieszki
Okres do wspinania: lato/zima
Zagrożenia obiektywne: ?
Pierwsze przejście: 1985, 26 sierpnia - Jan Hobrzański i Artur Sułowski
Pierwsze przejście zimowe: 1987, 10 lutego - Marek Koszelak i Janusz Ryszewski. 12 godzin
Pierwsze samotne przejście zimowe: 1999, 22 stycznia - Marcin Michałek
Pierwsze zimowoklasyczne przejście: 2007, 11 stycznia - Maciej Ciesielski i Jan Kuczera. FL (OS na wszystkich wyciągach oprócz czwartego).
Droga nr 28 (przewodnik WC, tom - Mięguszowiecki Szczyt Wielki)
Dojście
Widok na północną ścianę MSW z Morskiego Oka. Fot. Damian Granowski
Czołówka MSW. Fot. Damian Granowski
Bardzo proste. Ze schroniska czerwonym szlakiem, do rozejścia przy szlaku na Rysy. Następnie piargami do góry. Łącznie około godziny z schroniska
Opis
Pierwszy wyciąg (wymagająca asekuracja)~ ok 45-50 metrów to połączenie dwóch pierwszych wyciągów (według plakatu Mastertopo Grzegorza Głazka). Tamże pierwszy jest dość mocno podsypany i z 30 metrów robi się 10-15 metrów.
Startujemy trawkami i podchodzimy pod pierwszą ściankę, gdzie czeka nas estetyczna rysa (uwaga na miejscami kruche bloki). Nią do góry (ok. 5z), następnie trawkami na półkę, gdzie czeka nas czujna płytka za V+ (ok. 5/5+z). Płyta doprowadza nas do trawiastej półki, gdzie zakładamy stanowisko.
Adam Nawrocki na końcówce pierwszego wyciągu
Drugi wyciąg (wymagająca asekuracja) (~40 m) to wspin za IV w zacięciu po odpękniętym bloku. Po wyjściu na niego trawersujemy w lewo do kolejnego dużego bloku, który wygląda jakby miał spaść. Z tego bloku odbijamy w prawo do płyty z kępkami trawy. Nią do góry (miejsce za V [5z]). Następnie trawiastym zacięciem wychodzimy na trawiastą półę. Trawersujemy na jej lewy skraj i zakładamy stanowisko w rysie (uwaga na kruche bloki).
Końcówka drugiego wyciągu
Kluczowy wyciąg widziany ze stanowiska na Starku-Uchmańskim. Fot. Jakub Salander
Trzeci (kluczowy) wyciąg (~35 m) to naprawdę estetyczne wspinanie z dobrą asekuracją. Startujemy wprost do góry rysą (trudniej), lub obchodzimy trudności z lewej. Następnie zacięciem prosto w górę do stałych haków (V-ka i jedynka) z pętlami. Tutaj trawersujemy w lewo do zacięcia z szerokimi rysami.
Zacięciem do góry i wychodzimy na półkę (z lewej blok z pętlą). Tam zakładamy stanowisko (z prawej gotowe (stare haki i spit), ale niewygodne. Lepiej samemu zbudować coś wygodniejszego w zacięciu.
Kluczowy wyciąg widziany z góry
Czwarty wyciąg (~35 m) to rozgrzewkowe zacięcie za ok. 5z, a następnie przewieszona ścianka z rysą za 6z . Następnie wychodzimy w delikatny połóg i przez kolejną łatwiejszą ściankę wychodzimy na trawiastą półkę i mamy tam stanowisko na ściance (wspólne z Starek-Uchmański), wyposażone w ringa i stałego haka.
(przyp. DG w 2021r. kilka osób zasugerowało mi, że przewieszona ścianka z rysą i przejście w połóg było najtrudniejszą częścią drogi! Uważajcie tam)
Piąty wyciąg (~25 m) to trawers w lewo po dudniących blokach na półkę, skąd wbijamy się w zacięcie za zimowe 5z. Zacięciem do góry i tuż po wyjściu z zacięcia mamy stanowisko zjazdowe (łańcuch + kolucho). Znajduje się ono dosłownie metr od wyjścia z zacięcia, więc jeśli nie będzie go widać to może być pod śniegiem.
Przemek Mlonek na ostatnich metrach drogi
Zejście
Zjazdy w dół, drogą Greystone. Można wykonać tylko 3 zjazdy. Pierwszy 60 metrów do stanowiska na dużych półkach (obok trójkątnego okapu z Szarego Zacięcia). Drugi zjazd na kolejną dużą półkę i ostatni na ziemię.
Sprzęt
Warto mieć 3-4 igły/buldogi do traw. Kilka cienkich haków również.
Historia zdobywania
Nikt jeszcze nie dodał historii. Wrzuć w komentarzach!
Ciekawostki
Fragment z podsumowania zimowego na wspinanie.pl nt. pierwszego klasycznego przejścia Psiej Krewki:
Tego samego dnia, na Czołówce Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego, działał zespół w składzie Jasiek Kuczera i Maciek Ciesielski. Udało nam się przejść w stylu OS (czwarty wyciąg flashem po zmianie prowadzącego) drogę Psia Krewka.
Linia ta doczekała się dotychczas dwóch przejść zimowo-klasycznych obu w stylu AF. Pierwsze za sprawą zespołu Piotrek Sztaba, Marcin Księżak i Paweł Kopta (patrz news), przez Piotrka Sztabę i Wojtka Kozuba.
Psia Krewka jest niewątpliwie piękna i wymagająca. Jednak tylko dwa pierwsze wyciągi, o trudnościach 6+ i 6- (nasza propozycja) i wymagającej asekuracji, mają charakter mikstowy (dużo trawy). Pozostałe dwa wyciągi o trudnościach 7+ i 7 (nasza propozycja) mają charakter typowo drytoolingowy (czytaj: są typowo skalne i jako takie często odwiedzane latem). Podobnie wygląda sytuacja na odhaczonej ostatnio drodze Szare Zacięcie. Jest to informacja dla tych wszystkich, którzy chcą się zmierzyć z klasyka zimową, być może warto wybrać na swój cel drogi lub kombinacje mające bardziej zimowy charakter.
Cytaty
Znasz wypowiedzi ludzi o tej drodze? Podziel się nimi
Topo
Fototopo wybranych dróg zimowych na Czołówce MSW. Opr. Damian Granowski
Filmy
Wyszperałeś w sieci filmy o tej drodze? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Jeśli zauważyłeś nieścisłości w tym opracowaniu, lub chciałbyś coś dodać od siebie, to możesz to zrobić przez nasz system komentarzy :-)
Komentarze obsługiwane przez CComment