Elegancia M7 to jedna z najlepszych dróg jakie miałem okazję robić w Dolinie Kieżmarskiej. Kilka wyciągów o drytoolowych ruchach, z dobrą asekuracją. Dodajmy do tego szczyptę trawek i otrzymujemy zimowy klasyk o średnich trudnościach. Polecamy!
Wycena: M7
Asekuracja: R1
Długość: ~300 metrów
Czas przejścia: 5-8h
Lokalizacja: Dolina Kieżmarska / Wielka Złota Kazalnica (słow. Ušatá Vežička)
Wystawa: NE
Charakter: rysy, trawki, zacięcia, trochę drytoolingu
Okres do wspinania: zima
Zagrożenia obiektywne: lawiny na podejściu i zejściu
Pierwsze przejście: 2001, 21 stycznia - J. Čech i P. Jackovič. Oryg. VI+ A1
Pierwsze zimowo-klasyczne przejście: 2011, 30 grudnia - Adam Kadlečík, Lukáš Meňhart i Michal Sabovčík.
Opis
Jakub Radziejowski na początku pierwszego wyciągu
1. (M7, 35m) Zaczynamy wspinaniem po trawkach do nyży. Omijamy ją z prawej i system rys i półeczek podchodzimy pod przewieszkę z rysą. Stanowisko zakładamy na wygodnej półce u podstawy kominka. Naprawdę piękny wyciąg!
2. (M4+, 30m) Kominkiem do góry, a później po trawach do góry. My założyliśmy stanowisko na półeczce przed gładkim zacięciem. Z powodu potencjalnego przesztywnienia liny polecam tam założyć stan.
Kuba na trawersie na trzecim wyciągu. Fot. Tomasz Klimczak
3. (M5+, 40m) Wydaje mi się, że można znad stanowiska iść zacięciem do góry, a później wytrawersować po półce w prawo. Kuba szedł parę metrów zacięciem, a później przetrawersował po płytach do kosówek, a później w górę do zacięcia. Nim na półkę i stanowisko zakłada się u podstawy kolejnego zacięcia.
4. (M6+, 35m) Kolejny piękny wyciąg. Idziemy systemem rys do góry. Ogólnie najlepiej iść pod sam okap i tam przetrawersować w prawo na półkę. My robiliśmy nieco wcześniej trawers w prawo po czujnej płytce. Raczej nie ma to sensu, bo spod okapu jest łatwiej.
Z półki idziemy kawałek w prawo i po trawach wychodzimy na dobrą półkę i pod zacięciem zakładamy stanowisko.
Najlepiej podejść jeszcze nieco wyżej. Fot. Jakub Radziejowski
5. (M6, 25m) Bardzo ładne zacięcie. Robimy kilka czujnych ruchów nad półką, więc lepiej przyłożyć się tam do dobrej asekuracji. Wychodzimy z zacięcia w lewo i jeszcze mamy krótki prożek z ryską za M5, który wyprowadza nas na dobre trawki. Ja zakładałem stanowisko przy sklinowanych blokach.
Maks Parys na początku piątego wyciągu. Fot. arch. M. Parys
6-8. (M4, 140m) Łatwym terenem, delikatnie z odchyleniem w prawo wychodzimy na grań, gdzie znajduje się stanowisko zjazdowe. Można to rozbić na 3 wyciągi lub iść na lotnej.
Tomasz Klimczak na końcówce drogi. Fot. Jakub Radziejowski
Stanowisko zjazdowe
Zejście
Dwoma zjazdami (lina 2x60m) dojeżdżamy do śniegów, gdzie mamy łatwe zejście do żlebu z Zmarzłej Doliny.
Sprzęt
Zestaw standardowy. Warto mieć duble małego szarego, fioletowego, zielonego, czerwonego cama.
Topo
Jeśli zauważyłeś nieścisłości w tym opracowaniu, lub chciałbyś coś dodać od siebie, to możesz to zrobić przez nasz system komentarzy :-)
Komentarze obsługiwane przez CComment